Hurtownia drogowa

Hulajnoga elektryczna

Hulajnoga elektryczna – czym właściwie jest, jak ją interpretować w przepisach i jakie uregulowania prawne odnoszą się do ich użytkowników? Na te pytania nie ma prostych odpowiedzi, czemu dowodzi chociażby list wiceprezydenta stolicy do ministra infrastruktury, w którym prosi o interpretację.

List był pokłosiem wypadku, do którego doszło na chodniku w Warszawie. Piesza została potrącona przez człowieka jadącego po chodniku hulajnogą i trafiła do szpitala.

Dzisiaj prawo nie zna takiego pojazdu jak hulajnoga elektryczna, a próby nowelizacji ustawy i uregulowania prawnie tzw. urządzenia transportu osobistego skończyły się fiaskiem.

Na takie regulacje czeka więcej osób, listy do ministerstwa wysłał tez prezydent Wrocławia oraz operatorzy hulajszeringowi, którzy od jesieni w kilku miastach Polski uruchomili pierwszy system hulajszeringu.

Liczba szeringowych hulajnóg zbliża się do 2 tys., co oznacza, że rzeczywistość niesie ze sobą nowości, które musi uwzględniać także prawo i przepisy.

 W kwietniu na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie nastolatek na hulajnodze najechał na idącą chodnikiem kobietę. Ta z urazem głowy trafiła do szpitala, policja uznała, że ona jest winna wypadku i ukarała ją mandatem. Uznano, że doszło do zderzenia dwóch pieszych.

 - Wiceprezydent Warszawy Piotr Soszyński, domagając się pilnie przepisów, które uregulują, gdzie może się poruszać hulajnoga elektryczna (chodnik? droga rowerowa? jezdnia?) i jakie obowiązki powinien mieć użytkownik, prosi też ministra Adamczyka o odpowiedź na 11 pytań, które na dziś stanowiłyby dla miast podstawę podejmowania jakichkolwiek działań względem nowego zjawiska. „Odpowiedź na te pytania jest niezbędna, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom dróg do czasu wejścia w życie nowych regulacji” – czytamy na portalu transportpubliczny.pl.

 

Pytania, na które zarządcy dróg oczekują odpowiedzi:

 

– Która część drogi jest przeznaczona do poruszania się e–hulajnogą?

– Czy wjazd takim urządzeniem na przejście dla pieszych stanowi naruszenie przepisu PoRD (art. 14 ust. 4) „zabrania się pieszemu przebiegać przez jezdnię”?

– W jaki sposób Policja lub Straż Miejska powinny oceniać prędkość hulajnogi?

– Jeśli takie urządzenia są pojazdami, jakie uprawnienia i ile lat powinno się mieć, by z nich korzystać?

– Jeśli są pojazdami, to jakie warunki techniczne powinny spełniać, by być dopuszczone do ruchu, czy niezbędny jest numer rejestracyjny i aktualny przegląd techniczny?

 – Jeśli osobę na hulajnodze uznajemy za pieszego, to może ona poruszać się hulajnogą po spożyciu alkoholu?

 – Czy korzystanie z e-hulajnogi wymaga kasku?

 – Czy korzystanie z nieuregulowanych przepisami hulajnóg jest zgodne z przepisami? Czy może jest sprzeczne z przepisem PoRD (art. 45 ust. 1 pkt 4) „zabrania się wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem, chyba że przepisy szczegółowe stanowią inaczej”?

 – Jakiej podstawy prawnej ma użyć Straż Miejska, by zatrzymać hulajnogistę? Czy ma prawo zrobić to w czasie jazdy?

 – W jakich miejscach dozwolone jest pozostawienie e–hulajnogi na drodze?

 – Jeśli hulajnoga nie jest pojazdem, to czy pozostawienie jej wymaga uzyskania zezwolenia na zajęcie pasa drogowego?

 

Jest jednak jeden wyrok sądu, który mówi o tym, że osoba elektryczna hulajnoga to nie pieszy, nie rower, a motorower.

Trzy lata temu w 2016 r., Sąd w Lublinie rozstrzygał w sprawie potrącenia przez autobus 10-latka poruszającego się na elektrycznej hulajnodze.

Sąd także zwrócił uwagę, że brak przepisów kwalifikujących e-hulajnogę nie ułatwia orzekania w takich sprawach, wykluczył jednak, aby hulajnogista był pieszym, ponieważ porusza się on pewnego rodzaju pojazdem, którego jednak nie znają polskie przepisy.

Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota January February March April May June July August September October November December

Nowe konto

Masz już konto?
Zaloguj się lub zrestartuj hasło